Najpopularniejsze mity dotyczące ciąży z cukrzycą typu 1

Najpopularniejsze mity o ciąży z cukrzycą typu 1:

MIT nr 1: Kobiety z cukrzycą nie mogą mieć dzieci lub będą się o nie bardzo długo starać.

Jak widać, kobiety z cukrzycą mogą zajść w ciążę ;) faktycznie, w niektórych przypadkach (np. niewyrównana cukrzyca) stan zdrowia może wpłynąć na płodność i regularność owulacji, więc starania o dziecko mogą trwać dłużej, no ale umówmy się… Mnie lekarze przygotowywali na 2 lata starań a po 3 miesiącach mieliśmy niespodziankę w postaci 2 kresek na teście ciążowym. Co ciekawe, w krajach arabskich (gdzie posiadanie dużej rodziny to standard) osoby chore na cukrzycę (zarówno mężczyźni jak i kobiety) postrzegane są jako mniej atrakcyjne właśnie ze względu na wszechobecnie panujący mit, że płodność u diabetyków jest mniejsza więc ciężej im znaleźć partnera…

MIT nr 2: Większość kobiet z cukrzycą typu 1 rodzi dużo większe dzieci (rodzą się z makrosomią)

W przeszłości, kiedy kontrola cukrzycy była o wiele trudniejsza faktycznie dzieci rodziły się dużo większe ze względu na makrosomię (o której pisałam w poście o wadach płodu). Przed wynalezieniem insuliny umieralność matek przy porodzie wynosiła nawet 40% ze względu na to, że dzieci były za duże aby przejść przez kanał rodny. Aktualnie mamy dostęp do wysoko rozwiniętych technologii, które pomagają w codziennej kontroli poziomu cukru i w praktyce makrosomia zdarza się zdecydowanie rzadziej niż jeszcze kilkanaście lat temu.

MIT nr 3: Każda ciąża z cukrzycą typu 1 kończy się cesarskim cięciem

Sama w to wierzyłam do póki nie zaszłam w ciążę… Jeśli cukrzyca prowadzona jest prawidłowo, przed ciążą (ani w trakcie) nie występują powikłania np. retinopatia, nefropatia, neuropatia, dziecko rozwija się prawidłowo i przed porodem nie jest większe niż 4200 gram nie ma przeciwwskazań do porodu siłami natury. Faktycznie, kobiety z cukrzycą typu 1 częściej rodzą dzieci przez cesarskie cięcie (będzie o tym osobny post), ale nie oznacza to, że poród naturalny absolutnie nie wchodzi w grę.

MIT nr 4: Kobiety z cukrzycą typu 1 nie mogą karmić piersią

Insulina nie wpływa niekorzystnie na skład mleka matki, więc kobiety z cukrzycą typu 1 mogą karmić piersią. Inaczej jest z cukrzycą typu 2 – metformina może wpływać na skład mleka, dlatego matki na czas karmienia również przechodzą na insulinę. Problem pojawia się w momencie kiedy cukier jest za niski lub za wysoki a dziecko chce jeść (natychmiast!). W takich sytuacjach warto mieć w zapasie mleko odciągnięte zawczasu, kiedy poziom cukru był prawidłowy lub mieć pod ręką słodki sok w razie niedocukrzenia (karmienie to duży wysiłek dla organizmu, więc cukier będzie spadał).

MIT nr 5: Dziecko odziedziczy cukrzycę typu 1 po rodzicach

Jeśli cukrzyca typu 1 nie jest rodzinna (dziedziczona systematycznie od kilku pokoleń) możliwość dziedziczenia genetycznego cukrzycy typu 1  w pierwszym pokoleniu po matce to 2,5%, a po ojcu nieco wyższy 5%. Większe prawdopodobieństwo rozwinięcia się cukrzycy typu 1 u dziecka jest gdy matka chorowała na cukrzycę ciążową podczas ciąży. Podsumowując, w dzisiejszych czasach kiedy cukrzyca stała się chorobą cywilizacyjną, możliwość odziedziczenia cukrzycy po matce z typem 1 jest znikoma…

A czy Wy znacie jeszcze jakieś popularne mity na ten temat? Chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach :)

Skąd czerpać wiedzę w ciąży?

Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży praktycznie wpadłam w panikę, ponieważ nigdy nie miałam styczności z dziećmi. Nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie i równie dobrze mogłabym zostać poproszona o napisanie eseju z fizyki kwantowej - poziom mojej wiedzy na oba te tematy wynosił 0.
Zaczęłam się więc zastanawiać, skąd czerpać wiedzę.

- po pierwsze: Magazyny Parentingowe jak "M jak Mama" czy "Mamo To Ja". W tych magazynach dowiecie się z grubsza jak przebiega ciąża, jak zachowuje się noworodek, jak wygląda poród itp. Nie znajdziecie jednak w nich informacji specjalistycznych o tym jak wygląda ciąża z cukrzycą

- kolejne świetne źródło wiedzy to bezpłatne spotkania lub warsztaty dla kobiet w ciąży podczas których specjaliści wygłaszają wykłady na najważniejsze ciążowe tematy. Odbywają się w największych miastach Polski, zazwyczaj 2 razy do roku (na wiosnę i na jesień) Na takich spotkaniach oprócz wysłuchania ciekawych prelekcji zawsze jest szansa na wygranie atrakcyjnych nagród (w ten sposób otrzymaliśmy cały zestaw kosmetyków dla niemowląt), poznanie się z innymi mamami no i oczywiście odebranie pakietów startowych w których też zazwyczaj znajdują się cenne gratisy np. Smoczki, butelki, kocyki. Warsztaty w których wzięłam udział do tej pory to:

Planeta Dziecko http://www.planeta-dziecko.pl/
Mamo To Ja http://babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty.html (wersja dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam)
Mama Wie http://www.mama-wie.pl/

Warsztaty na które wybieram się w najbliższym czasie:
Bezpieczny Maluch http://bezpiecznymaluch.com.pl/warsztaty czyli kampania o pierwszej pomocy dla noworodków
Mały Ssak (kampania typowo w Bydgoszczy) http://malyssak.pl/
Świadoma Mama (dopiero na jesień) http://www.swiadomamama.pl/events

- portale i blogi internetowe dla przyszłych mam np. http://canpolbabies.com/pl/ gdzie znajdziecie artykuły na przeróżne tematy związane z ciążą i małymi dziećmi, www.mamaginekolog.pl czyli blog prowadzony przez mamę (aktualnie w drugiej ciąży) o ciąży z punktu widzenia ginekologa, http://babyonline.pl/ gdzie znajdziecie wszystko od kalkulatora ciąży po kolorowanki dla dzieci. Internet jest pełen stron parentingowych na których można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy ALE nie dajmy się zwariować. Wszystkie wątpliwości dotyczące zdrowia powinniśmy konsultować z LEKARZEM!

- książki. Szczególnie polecam https://merlin.pl/ciaza-dziewiec-szczesliwych-miesiecy-larousse/2317771/ oraz Mamo Tato co Ty na to http://mamotatocotynato.pl/. Ta druga pozycja zawiera płytę, na której można zobaczyć jak prawidłowo przewijać czy przebierać noworodka (możecie też zobaczyć urywki na youtube https://www.youtube.com/user/mamotatocotynato). Dla mnie jako kompletnie niedoświadczonej taka płyta to prawdziwy skarb!

- na sam koniec chciałabym wspomnieć także o grupie "Ciąża z cukrzycą" która istnieje na facebooku. Jest to grupa zamknięta przeznaczona tylko dla dziewczyn, które mają cukrzycę typu 1 (nie cukrzycę ciążową), więc tematy są adekwatne do naszego stanu zdrowia. Można wymienić się tam doświadczeniami, znaleźć potrzebne informacje czy wsparcie.

Oczywiście, jak już podkreśliłam wcześniej, pierwszym i NAJWAŻNIEJSZYM źródłem wiedzy powinien być wasz LEKARZ PROWADZĄCY.

Czy macie inne wiarygodne źródła wiedzy, z których mogłabym skorzystać? Podzielcie się w komentarzach :)

Chłopiec czy dziewczynka?

No właśnie, chłopiec czy dziewczynka? :) My odpowiedź na to pytanie poznaliśmy bardzo wcześnie, bo już w 12 tygodniu ciąży było widać, że to CHŁOPAK!

Kolejna odpowiedź na nurtujące Was pytanie: na imię będzie miał Gabriel :)

Badania prenatalne (i nie tylko) w ciąży z cukrzycą typu 1

Tak jak obiecałam, napiszę dziś kilka słów o badaniach prenatalnych, które w ciąży z cukrzycą typu 1 przysługują na NFZ za darmo.
Pierwsze to tak zwane "Badanie Pierwszego Trymestru", które robi się już między 11 a 14 tygodniem ciąży. Oczywiście obojętnie, czy ma się cukrzycę czy nie, jest to standardowe USG na którym ocenia się szczegółowo poszczególne struktury rozwijającego się płodu, a także szacuje się prawdopodobieństwo wystąpienia ciężkich wad genetycznych jakimi są Zespół Downa, Zespół Edwardsa i Zespół Patau poprzez zmierzenie tak zwanej przeziarnistości karku (NT).

Ze względu na to, że cukrzyca jest chorobą przewlekłą, która może wpływać na rozwój płodu, diabetyczkom przysługuje także skierowanie na test PAPPa i poziomu beta HCG (z krwi), które razem z opisem USG pierwszego trymestru dają bardzo wiarygodne wyniki (powyżej 90% pewności) jeśli chodzi o prawdopodobieństwo wystąpienia trzech wad genetycznych wymienionych wcześniej.
W moim przypadku po skorelowaniu wyników z krwi oraz z usg czekało mnie jeszcze spotkanie z genetykiem, który wyjaśnił że wszystko jest w porządku i jak prawidłowo odczytywać otrzymane statystyki.
Warto z takiego refundowanego testu skorzystać gdyż prywatnie kosztuje on 250-600zł, a jednak głowa ciężarnej jest dużo spokojniejsza.

W ciągu całej ciąży wykonywana jest morfologia krwi (średnio raz w miesiącu) oraz badanie moczu. Kobiety z cukrzycą powinny także zapisać się na badanie okulistyczne minimum raz, a najlepiej 2 razy (na początku oraz na końcu ciąży), ponieważ jak już pisałam wcześniej mogą pojawić się powikłania (retinopatia) które kwalifikują ciężarną do porodu przez cięcie cesarskie.
W razie jakichkolwiek niepokojących objawów niezbędna jest też wizyta u neurologa aby wykluczyć neuropatię oraz u kardiologa jeśli zauważymy problemy z krążeniem. Wyniki z badań moczu są równie ważne, ponieważ w ciąży nerki są dodatkowo obciążone i może pojawić się lekka niewydolność. Jestem pewna, że wasz diabetolog wychwyci w porę niepokojące wyniki i zaleci odpowiednie postępowanie.

Następnym szczegółowym USG jest Badanie drugiego trymestru (znane jako badanie połówkowe) robione w okolicach 20 tygodnia ciąży. Lekarz ocenia na nim rozwój narządów wewnętrznych, pracę serca dziecka - lekarz może zalecić specjalne ECHO serca, które jest bardzo ważne w przypadku ciąży z cukrzycą - oraz płeć :) Już w tym momencie ciąży mogą pojawić się pierwsze objawy makrosomii płodu, która jak wiecie z poprzedniego postu może pojawić się u dzieci kobiet z typem 1.

Ostatnie z obowiązkowych USG (oczywiście możecie ich zrobić dużo więcej prowadząc ciążę prywatnie) to Badanie trzeciego trymestru, w którym określany jest wzrost dziecka, jego położenie, ilość wód płodowych i długość szyjki macicy. Wykonuje się je między 28 a 32 tygodniem ciąży.

W naszym przypadku wszystkie badania idą póki co książkowo. Znamy już płeć dziecka i pewnie w najbliższym poście ją ujawnię :) A może wy macie jakieś strzały? Chłopiec czy dziewczynka? :)