środa, 21 września 2016

III ogólnopolski turniej siatkówki dla diabetyków

Cześć! :)
W końcu doczekałam się urlopu, więc skorzystaliśmy z okazji i wraz z UKRR Trzymaj Poziom pojechaliśmy na turniej siatkówki dla diabetyków. Odbył się on już trzeci raz, a przybyło ponad 40 osób, więc mieliśmy duże pole do popisu na boisku.
Cały wyjazd trwał 4 dni, a organizatorzy nie próżnowali przy rozplanowaniu naszego czasu :) Zwiedziliśmy sporą część Łodzi, załapaliśmy się na seans w planetarium EC1, odwiedziliśmy jedyne w Polsce muzeum kinematografii i oczywiście zawitaliśmy do słynnej Manufaktury. Sam turniej był zorganizowany bardzo sprawnie, podzieliliśmy się na 5 drużyn po 8 osób - wszyscy grali ze sobą. Mecz trwał do dwóch setów wygranych, więc nie było lekko (razem rozegrałam 10 setów!). Cały dzień skakania na boisku się opłacił, bo moja drużyna zajęła drugie miejsce! Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe bluzy (jak widzicie na zdjęciu) i zakwasy następnego dnia ;)
A najfajniejsze jest to, że tak fantastyczny wyjazd nie miałby miejsca, gdyby nie cukrzyca (no i Pani Dorota - najwspanialsza organizatorka na świecie). Czasami warto spojrzeć na swoją chorobę jak na coś pozytywnego :) A jeśli chcielibyście wziąć udział w kolejnej edycji turnieju za rok, śledźcie fanpage UKRR https://www.facebook.com/UKRR-Trzymaj-Poziom-426428584139604/?fref=ts

sobota, 3 września 2016

Po 15 latach na Humalogu przeszłam na Novorapid

Jak wszyscy dobrze wiedzą, w pompie insulinowej możemy używać 3 rodzajów insuliny, są to analogi krótkodziałające:
- Humalog
- Novorapid
- Apidra
Każda z tych insulin charakteryzuje się innym czasem działania
                                    Początek                             szczyt                          koniec
Apidra
5–15 min
1–2 godz.
3–4 godz.
Humalog
ok. 15 min
40 min–1 godz.
2–5 godz.
NovoRapid
10–20 min
1–3 godz.
3–5 godz.

A Czemu o tym piszę? Ponieważ próbowałam ich wszystkich. A niedawno przeszłam na stałe na  Novorapid po 15 latach korzystania z Humalogu.
Bałam się tej zmiany, ponieważ już kiedyś próbowałam używać Novorapidu, ale byłam wtedy na penach – niestety sprawdzian się nie powiódł i wróciłam do Humalogu. Miałam również krótki epizod z Apidrą, lecz po wielokrotnych zatkaniach wężyka w pompie i sytuacją w której z wężyka wyleciał żel zamiast płynu (dosłownie!) dość szybko z niej zrezygnowałam. Zmiany zawsze są stresujące.

Jak niektórzy z was wiedzą, miałam w zwyczaju odłączać się od pompy na okres wakacyjny (bo wygodniej, bo insulina się nie przegrzewa, bo można ubrać sukienkę itd.) W tym roku przełamałam ten zwyczaj i nie przeszłam na peny. No i niestety stało się – pięknego niedzielnego popoludnia glukometr pokazał cukier 414. Insulina (Humalog) mętna, w zbiorniczku pełno małych bąbelków. Diagnoza: insulina się przegrzała = nie działa. Niestety Humalog ma to do siebie, że krystalizuje się szybciej niż Novorapid, więc bez wkładu chłodzącego miał prawo przestać działać. Po tej sytuacji lekarz zaproponował mi przejście na Novorapid. Mimo, że działa on trochę inaczej i trzeba zwracać większą uwagę na to żeby podawać insulinę przed jedzeniem, póki co jestem zadowolona J Z początku bałam się niedocukrzeń, ale całe szczęście nie zdarzają się one częściej niż na Humalogu. Dziś zaczęłam ampułkę nr 3 i jest nieźle – przy następnej wizycie dostosujemy z lekarzem bazę do Novorapidu i chyba zaprzyjaźnię się z nim na dłużej J A czy wy macie jakieś doświadcznenie ze zmianą rodzaju insuliny? Dajcie znać w komentarzach!