Dziś chciałam napisać kilka słów o karmieniu piersią jako, że w minioną sobotę brałam udział w warsztatach właśnie na ten temat.
Pierwsza i najważniejsza informacja jest taka, że z cukrzycą typu 1 MOŻNA karmić piersią (jest to jedynie "lekko" utrudnione).
WHO zaleca obecnie karmienie niemowląt wyłącznie mlekiem matki do minimum 6-go miesiąca życia. Nie będę się tutaj rozpisywać o zaletach karmienia piersią, ponieważ jak się domyślacie jest ich mnóstwo. Odsyłam Was za to na bloga www.hafija.pl, prowadzonego przez Agatę której miałam okazję posłuchać na żywo właśnie w sobotę.
Jakie jest powiązanie karmienia piersią z cukrzycą? Statystycznie, jeśli dziecko było karmione mlekiem matki jest mniejsza szansa, że w przyszłości rozwinie się u niego otyłość, a także cukrzyca (oczywiście, nie każdy miał tyle szczęścia, ja byłam karmiona 6 miesięcy a sami wiecie jaki mam staż z ct1 ;) ) Niemniej jednak, wyższa zachorowalność na typ 1 odnotowana jest u dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym.
Druga sprawa: dobroczynny wpływ na poziomy cukrów (i powrót do formy) matki po porodzie. Produkcja mleka (jakkolwiek to źle brzmi) wymaga dużych nakładów energii, które spalają dodatkowe kalorie nagromadzone podczas ciąży, ale także spalają cukier. Matki z CT1 karmiące piersią mają znacznie niższe poziomy cukrów niż matki niekarmiące. Oczywiście, ma to swoje 2 strony medalu, ponieważ przy karmieniu pojawić się mogą hipoglikemie. Złota zasada: nie zaczynaj karmić nie mając przy sobie soczku lub przekąski! I oczywiście przed każdym karmieniem zmierz poziom cukru.
Ale co, jeśli te hipoglikemie będą się powtarzać? No właśnie i tu mamy problem. Niestety, przy częstych hipoglikemiach można zauważyć pogorszenie się jakości mleka matki - nie jest ono tak odżywcze jak powinno. Zaobserwowano również, że dzieci karmione piersią matek z częstymi niedocukrzeniami mogą być niedożywione i nie przybierać na wadze tyle, ile powinny.
A w drugą stronę? Hiperglikemie nie są tak groźne jak niskie cukry, aczkolwiek jeśli w organizmie matki pojawiają się ketony (kwasica) mogą one przedostać się także do mleka, a z mlekiem matki do organizmu niemowlaka. W ten sposób można nieumyślnie sprawić, że w moczu dziecka znajdą się ketony, mimo że jego poziom cukru jest prawidłowy.
Co do samej laktacji, może pojawić się ona znacznie później niż u matek bez cukrzycy (nawet do 7 dni po porodzie), więc możliwe, że do tego czasu noworodek będzie musiał być karmiony mlekiem modyfikowanym lub mlekiem z banku mleka.
Tak jak wspomniałam na początku, karmienie piersią z cukrzycą nie jest łatwe, ale uważam, że warto się trochę postarać, w końcu chodzi o zdrowie naszych dzieci. Z praktycznej strony na pewno zdam Wam relację po porodzie.
Ja karmiłam piersią, pokarm rzeczywiście pojawił się po kilku dniach, spadki cukru były ale idzie wszystko ogarnąć
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka nie mogła karmić piersią, kiedy miała cukrzycę, ale nie wiem, jaka jest to postać cukrzycy i jak to wszystko medycznie wyglądało. Wiem, że bardzo z tego powodu była zawiedziona, ale humor jej się poprawił, gdy przynieśliśmy jej cały zestaw świetnych butelek do karmienia firmy https://www.lansinoh.pl/
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńKubek Medela został zaprojektowany z myślą o bezpieczeństwie i wygodzie użytkowania. Jest łatwy do utrzymania w czystości, co jest niezwykle ważne w przypadku produktów używanych przez dzieci. Kubek jest dostępny w różnych kolorach, co czyni go atrakcyjnym dla maluchów.
OdpowiedzUsuńButelka dla noworodka to podstawowe narzędzie do karmienia niemowląt, które nie są karmione piersią. Wykonane z bezpiecznych materiałów, butelki te są dostosowane do potrzeb najmłodszych, zapewniając wygodę i higienę podczas karmienia. Różnorodność dostępnych kształtów i rozmiarów smoczków pozwala na dopasowanie butelki do indywidualnych preferencji dziecka. Butelki dla noworodków są łatwe w czyszczeniu i mogą być sterylizowane, co jest kluczowe dla zachowania higieny. Dzięki nim, karmienie staje się prostsze i bardziej komfortowe.
OdpowiedzUsuńMoja znajoma jest teraz w ciąży i niedawno odebrała wyniki badań. I niestety jak się okazało zmaga się z cukrzycą ciążową. Jest na razie lekko w szoku i ma mnóstwo obaw ale ja jestem pewna, że sobie poradzi i wszystko będzie dobrze. Jest pod opieką bardzo dobrych lekarzy. A co do samej cukrzycy to na https://sweetpregna.pl/ można dowiedzieć się o aplikacji dla przyszłych mam z taką diagnozą, myślę że to będzie nieocenione wsparcie aby zadbać o prawidłową glikemię w ciąży.
OdpowiedzUsuń