Niestety, ze względu na siedzący tryb życia i więcej stresu zmuszona byłam do zwiększenia bazy aby utrzymać dobry poziom cukru. Najważniejsze to dostosować dawki do nowego stylu życia, bez oszczędzania na insulinie.Generalnie - organizm potrzebował czasu, ale się ustabilizował :)
Jeśli chodzi o wizyty u lekarza (które zdarzają się ostatnio bardzo często) udaje mi się iść do diabetologa przed pracą, co bardzo ułatwia sprawę. Razem ustalamy kolejne kroki w stronę obniżenia poziomu HbA1c (obecny poziom to 7.5).
Dajcie mi znać, z jakimi problemami WY borykacie się na co dzień, czy to w szkole, w pracy czy na studiach. Jestem bardzo ciekawa Waszych doświadczeń :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz